sobota, 20 października 2012

Nie zmienie się, proste.


Typowe męskie wyjście z sytuacji.Wystarczy przestać rozmawiać.Bo po co rozmawiać?W takim razie po co w ogóle wchodzić w związki?

Nie zmienie się, proste.

mam się przejmować? stresować? żałować? - pierdole.



najbardziej boli fakt, że nie mogę mieć Ciebie tu, tak bardzo blisko.


Chciałabym móc zobaczyć Cię w moich drzwiach z łobuzerskim uśmiechem, artystycznym nieładem na głowie, mówiącego 'Cześć' jak gdyby nigdy nic...


Korzystaj z chwili już nigdy w życiu tego nie poczujesz.


szkoda. podobno razem ładnie wyglądaliśmy.


nie mam pomysłu jak zmienić to wszystko, tak wiem kotku po prostu nam nie wyszło.


przeszłość to taka suka, który uwielbia podstawiać nogi teraźniejszości.


Możesz dokonać wszystkiego, czego tylko zechcesz możesz zdobyć wszystko, czego zapragniesz, możesz zostać każdym, kim zechcesz zostać.


rzęsy i spojrzenie pełne miłości. sztuczne.




Gdybym wiedziała, jak bardzo mnie zniszczysz, w chwili gdy podałeś swoje imię, nie starałabym się go nawet zapamiętać.


mówisz szczęście, myślisz On



Chciałabym,żebyś go straciła.Tak na moment. Na chwilę. Na dzień.Na tydzień. Na tak długo, aż końcu do Ciebie dotrze, jak to jest być po tej drugiej stronie-jako ofiara. Kiedy ból jest tak przeszywający, że nie sposób go opisać. W pokoju panuje tylko zapach tytoniu i wymiocin.Rzeczy z półek, z szafek lądują na podłodze, a ty siedzisz w samym środku tego syfu obejmując się za kolana i głośno płacząc. Powiedz, jakie tu uczucie wiedzieć, że nie ma się nic? Jak to jest, że nawet alkohol nie pomaga? a środki przeciwbólowe nie ukajają wcale bólu? Opowiedz o tym jak nie ma się ochoty nawet otworzyć okna, by wpadło trochę świeżego powietrza, nie mówiąc już o wyjściu na dwór. O dniach spędzonych w łóżku z przekrwionymi oczami. O tym jak telefon ani drgnie, potwierdzając fakt, że każdy ma cię głęboko. Spróbuj opisać jak Twoje ciało słabło, gdy znów dotarło do Ciebie, że straciłaś najważniejszą osobę w swoim życiu. Chciałabym, byś na własnej skórze doświadczyła przez jakie piekło musiałam przejść.



dwie tęczówki paraliżujące wszystkie zmysły.



Łzy płyną po twojej twarzy, kiedy tracisz coś, czego nie możesz niczym zastąpić.


teraz już za późno


TO TYLKO KOLEJNY TYDZIEŃ, DAMY RADĘ.


nie było happy endu bo życie to nie eden


być ze sobą juz do końca taki był plan


Man

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz